Posty: 3. Traktowany jak niewolnik przez, matkę. Witam. Mam 14 lat jestem młody, w tym wieku powinienem mieć dobre kontakty z rówieśnikami, niestety tak nie jest, moja matka (nie zauważyłem żeby ojciec) traktuje mnie jak "niewolnika" nie chodzi mi o rzeczy typu: zrób mi herbatę, umyj talerze itp tylko o wychodzenie z domu

Jestem z chłopakiem 4 lata. Jest 2 lata starszy. Na pocz±tku naszego zwi±zku było cudownie, ale po pół roku zaczęło się robić inaczej. Nie spotykali¶my się już tak często jak kiedy¶... ponieważ M. twierdził, że albo boli go głowa, allbo zobaczymy się jutro, albo robi to, to. Czułam, że co¶ jest nie tak ale my¶lałam, że to tylko takie przej¶ciowa. Jednak bardzo sie myliłam. Parę dni po rocznicy zerwał ze mn±.... twierdz±c, że już mnie nie kocha...Łzy miał w oczach tak samo jak ja... przeżyłam to strasznie... Jednak, po paru dniach wrócił do mnie z płaczem. Opowiedział, że mnie zdradził i zerwał ze mn±, a by pój¶ć do innej.. ale zdał sobie sprawę 'jak bardzo mnie kocha" Co mogłam zrobić, kochałam go więc wybaczyłam po raz pierwszy. I nasz zwi±zek zacz±ł sie od nowa.. do czasu... Parę miesięcy potem zerwał ze mn± na weselu dosłownie! Rozumiem alkohol itd... ale jak można.... A ponoć po alkoholu się mówi prawde... jednak okazało się, że rano nic nie pamiętał i znowu przyszedł do mnie z płaczem, wybaczyłam po raz drugi. Minęły kolejne miesi±ce. Pewnego dnia zostawił wł±czony komputer, chciałam wej¶ć na jedn± stronę, ale wyszło tak, że był zalogowany na portalu społeczno¶ciowym, zobaczyłam z kim pisze. I nie wierzyłam własnym oczom, pisał z jedn± dziewczyn±, umawiał się z ni± na piwo (czy rzeczywi¶cie do tego doszło - nie wiem) Wiem jedno... pisał z inn±, któr± także okłamywał. Pisał, jej że nie ma dziewczyny, więc okłamywał i mnie i ni±.... Pisali tak chyba z dobre dwa miesi±ce, a w ostatniej wiadomo¶ci on napisał jej, że nie jest gotowy, aby mieć dziewczyne i przeprasza. I powiedĽcie mi o co ku*wa chodzi ? (przepraszam za słownictwo). Pytałam się go wiele razy o to, ale się nie przyznawał... nie wiem co on sobie my¶lał?? Powiedziałam mu, że widziałam na własne oczy co pisze, że wiem, że pisze, ale on NIC! Nie przyznał się, mówił tylko "zdawało ci się", "ja nic nie pisałem" dopiero po paru tygodniach sie przyznał, po paru piwach, gdy spytałam się dlaczego to zrobił odpowiedział, że "nie wie"... Oczywi¶cie wybaczyłam po raz 3. My¶lałam, że to się już nie powtórzy ale byłam w wielkim błędzie. Znów zobaczyłam, że z kim¶ pisze tym razem z inn± osob±.. Umawiał się z ni± na impreze, i tej dziewczynie także pisał, że nie ma dziewczyny.. pisał, jak to fajnie sie będ± bawić... Naskoczyłam na niego, a on jak zwykle odwrócił kota ogonem, że mi się "zdaje" Kurwa wszystko mi się zdaje? Za kogo on mnie ma.. Do imprezy nie doszło ale fakt, faktem, pisał.. umawiał się i na dodatek próbował mi wmówić, że nic takiego nie miało miejsca... Wybaczyłam po raz czwarty. Tydzień temu znów zobaczyłam, że z kim¶ pisze.. ale z rozmowy wynikało, że ta dziewczyna go w ogóle nie zna.. a on próbuje wyci±gn±ć j± na piwo.. rozmowa skończyła się tak, że na już nie chciała mu nic odpisywać... Pytanie tylko, dlaczego co¶ takiego robi. Spytałam po raz kolejny... i po raz kolejny usłyszałam "zdaje ci się" i "nie wiem" . Kochałam... więc wybaczyłam po raz pi±ty. Przez parę miesięcy nic się nie działo. My¶lałam, że wydoro¶lał, zrozumiał swoje błędy, to jak mnie traktuje i więcej tego nie zrobi... Byłam w wielkim błędzie. Tylko posłuchacie: Moja była koleżanka z któr± się pokłóciłam... pech chciał, że akurat j± spotkałam.. Nigdy się nie lubiły¶my.. trochę się posprzeczały¶my i ona wykrzyknęła "pilnuj chłopaka bo cię zdradza". I wtedy się zaczęło.. okazało sie, że do niej wypisywał umawiał się i się do niej dobierał. i trwało to dobry miesi±c!!! Oczywi¶cie się nie przyznał i wymy¶lał wszystko aby było tak, że to ona kłamie..... i co zrobiłam ? Wybaczyłam, po raz szósty.... Przez dwa miesi±ce był spokój, do czasu gdy nie zobaczyłam w jego telefonie rozmowy z jakim¶ nieznanym numerem... wiadomo¶ci były tre¶ci "weĽ stringi ze sob±", "fajnie się wczoraj bawili¶my: itp... Wydarłam się od razu... I jak się wymigał ? Powiedział, że to nie on pisal, tylko jego kolego do swojej dziewczyny, bo rozładował mu się telefon.. No to s± chyba jakie¶ jaja!!!! Oczywi¶cie, że wybaczyłam, po raz siódmy... Od tamtej pory nic się nie dzieje, a bynajmniej nie wiem czy co¶ się dzieje... bo nie mam dostępu ani do jego komputera ani do jego telefonu... Czasami jest cudowanie, a czasami nie. Co mam robić... Traktuje mnie jak ¶miecia.. wiem, że jestem głupia.. okropnie głupia.. ale z każd± tak± sytuacj± powtarzam sobie, że to ostatni raz, że on się zmieni.... Że będę mu mogła znowu zaufać... Nox dnia grudnia 13 2016 23:00:01 Dlaczego uważasz że on powinien co¶ zrozumieć, że powinien się zmienić? Ty nie potrafisz. zgryzolowaty dnia grudnia 14 2016 09:34:42 gucio... nie zmieni się, za to widzi, ze może robić z pani± co chce bo i tak wybaczy na jego "skruchę" znowu pani wyskakuje z majtek... może by czas rozejrzeć się za jakim¶ poważnym go¶ciem... Deleted_User dnia grudnia 14 2016 09:55:53 Jeste¶ ¶lepa głucha i rzeczywi¶cie głupia. Co Cię przy nim trzyma? Pije, nagminnie zdradza, nie poważa Cię, ignoruje , oklamuje. Tylko sex Was ł±czy i jaka¶ beznadziejna miło¶ć z Twojej strony? Raczej Ciebie bo jego napewno nie trzyma żadna miło¶ć. Nie szanujesz się sama bo widzisz ci się dzieje a jednak wracasz jak mucha do ¶mierdz±cego gówna. Pozwalasz sobie na takie traktowanie pytanie czemu? Nie ma wokół Ciebie innych facetow? Wyobrażasz sobie przyszlosc z nim? Wieczn± niepewno¶ć? Hmm no raczej pewno¶ć bo będziesz wiedziała z kim i gdzie się bawi i jak się bawi. Jak chcesz tak być traktowana to wybaczaj a jak chcesz żyć inaczej to zmień to. Powinna¶ zrobić to już bardzo dawno temu. jagodalesna dnia grudnia 14 2016 14:13:05 Zapytała¶ dlaczego to robi. OdpowiedĽ jest prosta i oczywista - BO MOŻE! Twoja bezwolno¶ć i przyzwolenie jest PRZEOGROMNA. Albo masz taka por±bane wzorce damsko-męskie albo co¶ nie tak u Ciebie z my¶leniem przyczynowo-skutkowym. ObudĽ się, bo za chwilę będzie za póĽno. Komentarz doklejony: Kwestia oczywista - jeste¶ od niego uzależniona. Efekt odstawienny potrwa kilka miesięcy, ale tylko to uratuje kolejne lata życia w bylejako¶ci. Deleted_User dnia grudnia 16 2016 07:32:57 A może po prostu jest tak, że facet został przez szanown± pani± "złowiony" i teraz, gdy już poznał kobiety od praktycznej strony, próbuje złowić babkę bardziej do niego pasuj±c± a ty jeste¶ tylko zapasowym kołem, prowizork±. pola88 dnia lutego 06 2017 09:38:13 Powiem Ci tak, zostałam zdradzona. Jestem w trakcie drugiej szansu. ale jeżeli zobaczę dowiem się, że co¶ jest nie tak to kończe ... On my¶li, że mu zawsze wybaczysz. Dlatego to robi... Ani razu nie poczuł, że Cię traci... Szkoda czasu na dawanie kolejnych szans... Deleted_User dnia lutego 06 2017 10:51:08 Traktuje mnie jak ¶miecia.. Serce to nie on traktuje Cie jak ¶miecia, tylko sama się tak że jestem głupia.. okropnie głupia.. Fajnie, że wiesz. Niefajnie, że nic z tym nie z każd± tak± sytuacj± powtarzam sobie, że to ostatni raz, że on się zmieni.... A dlaczego on ma się zmieniać, skoro Ty jeste¶ tak leniwa, że przez tyle czasu nie ruszyła¶ tyłka, aby zmienić sam± siebie? Wiesz, że co¶ jest dla Ciebie szkodliwe, ale taplasz się w tym z upodobaniem. Wręcz z maniakaln± lubieżno¶ci±. Masz w sobie jak±¶ dziwn± potrzebę nurzania się w takich niezdrowych emocjach. To w Tobie jest problem. Tak sobie powtarzasz, że to ostatni raz i powtórzyć sobie nie możesz?Że będę mu mogła znowu zaufać... Samej sobie nie możesz zaufać, że będziesz potrafiła się chronić, a nałogowemu babiarzowi i kłamcy chcesz ufać? Skorzystaj z terapii i pomocy psychologa. Problem ewidentnie jest głębszy i tkwi w Tobie. Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze. Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny. Brak ocen. Logowanie Nie jeste¶ jeszcze naszym Użytkownikiem?Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. Zapomniane hasło?Wy¶lemy nowe, kliknij TUTAJ.
Cześć wszystkim, jestem nowa :) Ale chyba od razu przejdę do sprawy. A więc. Od jakiegoś czasu mam przyjaciela. Od początku bardzo mi się podobał, jest miły, sympatyczny, kochany, zawsze pocieszy Niedawno jego była potraktowała go jak śmiecia. Zerwała z nim smsem, ale on i tak ją kochał. Zarywał później do mojej koleżanki, która także nie traktowała go najlepiej
Co jeszcze ta gra jest zdolna pokazać w dziedzinie chamstwa i opluwania graczy? Wbijam sobie elegancko 11/9 w lidze weekendowe i potem dostaję żrącym kwasem po oczach. KAŻDY przeciwnik od tego momentu w składzie ma Mbappe, zasrańca Ben Yeddera zbugowanego, nie raz mieli też Nazario czy Pele. Nie było składu, który od mojego byłby słabszy na papierze zaś co ciekawe. Większość miała tego samego bramkarza tyle, że to teoria. Mój Ter Stegen w tych 10 meczach obronił może łącznie ze 20 strzałów przy czym przeciwni Ter Stegeni ze jakim bilansem skończyłem? 13/17 BO TEN WYTWÓR CHAMSTWA postanowił uznać bramkę po doliczonym czasie ze spalonego w 124 minucie gościa, który oddał 3 celne strzały i wygrał wtedy 3: ta gra na mnie to i ja pluję na nią, chamstwa jest już dość. Nie będę siedział cicho tylko się chętnie podzielę tym co mnie po prostu okrada i robi w konia w biały pozdrawiam całej ekipy odpowiedzialnej za gameplay w FUT. JESTEŚMY RAZEM ALE ON TRAKTUJE MNIE JAK PRZYJACIÓŁKĘ 2012-05-10 21:10:37; Czemu chłopak zaprosił moją przyjaciółkę na facebooku a on ją nie zna? 2011-02-27 17:51:11; Czy on mnie traktuje jak przyjaciółkę? 2010-02-15 21:45:58; Chłopak traktuje mnie jak śmiecia 2019-08-15 00:30:45; Dlaczego chłopak traktuje mnie poważnie? 2010

Witam, 15 lat razem, kochana córeczka ... co dalej ? Moja partnerka (jesteśmy po 30tce) średnio co 2 lata zakochuje się w "kolegach" potem kosz i wraca ... Zawsze wybaczałem nie mam siły nawet pisać, jestem wrakiem psychicznym coś jak zombie ... W planach budowa domu, drugie dziecko i gdzieś uśpiłem te jej demoniczne zapędy było stabilnie .... Ostatnio nie wróciła nie noc znów wszystko wróciło znów jakiś kochaś, płacze po nocach mówi ze on jej nie chce a ja tłumacze córce że mama żle sie czuje ... Traktuje mnie jak śmiecia wyzwiska wszelakie wszystko robię źle nawet psuje rzeczy których nie dotykałem. Ona nie pamięta że przed chwilą mnie obraziła, śmieje się do łez na reklamie proszku do prania za chwilę płacz i agresja do tego zawieszki patrzy w punkt i nie ma z nią kontaktu (trzeba szturnąc) Podczas seksu wymawia ich imiona potem przeprasza. Po 15 latach wspólnego życia usłyszałem nie możemy się kochać bo ona ma wyrzuty sumienia nie mam juz siły udawać przed dzieckiem że jest OK ja cierpię ... Po rozstaniu wielokrotnym i tak wraca i dalej planujemy przyszłosć Sprawdziłem historię ogląda porno grupowe Na zewnątrz jest normalna jesteśmy normalną rodzina to wewnętrzny koszmar nikomu tego nie mowilem Dziś chce się zabić nie widzę przyszłości ... Pyta jak wygląda nago czy komus się tam spodoba Zraniła mnie potwornie, ja to ciągnę ze względu na córeczkę ona kocha rodziców nie wie co się dzieje ... Błagam co mam robić ....

Od początku traktuje mnie jak śmiecia to znaczy że mnie poniża, upokaża, wyzywa itp. Jak 3miesiące temu leżałam przez tydzień w szpitalu to nawet mnie nie odwiedził. Jak wróciłam do domu to zapytałam sie czemu mnie nie odwiedził to powiedział że nie ma siostry i nie miał do kogo tam przychodzić. Wtedy doprowadził mnie do łez Opis Opis Nowy Jork to bardziej bestia niż miasto. Odkryj jego tajemnice przemierzając najmroczniejsze zaułki jako Jack Kelly - były detektyw wrobiony w morderstwo. Zdegradowany i opuszczony przez bliskich, masz ostatnią szansę by odkryć prawdę i posprzątać całe to bagno raz na zawsze. Jest tylko jeden problem… Cóż… w zasadzie to jest ich kilka. Twój nowy szef traktuje Cię jak śmiecia, twoja żona to wysysająca pieniądze pijawka z piekła rodem, a lokalna mafia chce zobaczyć twoją głowę na srebrnej tacy. Nieliniowa fabuła z wieloma zakończeniami Jesteś niewinny, ale obchodzi to tylko i wyłącznie ciebie. Teraz musisz powycierać się po najgorszych zakamarkach tego miasta, aby dowiedzieć się, kto Cię wrobił. Im więcej brakujących poszlak znajdziesz, tym bliższy będziesz odkrycia prawdy. Uważaj jednak, aby nie nastąpić komuś na odcisk. Pewne sprawy wygodniej po prostu przemilczeć. Klimat filmów policyjnych z lat 80tych Pamiętasz swoich idoli z czwartkowych seriali sensacyjnych? Teraz masz szansę godnie ich zastąpić. Bądź seksowniejszy niż Sonny Crocket i twardszy niż Brudny Harry. Zabłyśnij w towarzystwie ciętą ripostą i żelazną logiką. Jeżeli to nie podziała - pamiętaj, że zawsze można komuś bezceremonialnie skopać tyłek. W końcu to wspaniałe lata osiemdziesiąte! Żarty, które nie spodobałyby się twojej mamie Sarkazm, czarny humor i niestosowne dowcipy - wszystko to znajdziesz w naszej grze. Na świecie są tysiące rzeczy, z których można się śmiać i jeszcze więcej takich, z których śmiać się nie powinno, ale kogo to obchodzi? Życie to ciężki kawałek chleba i czasem po prostu trzeba znaleźć sposób, aby spuścić trochę pary. Dane szczegółowe Dane szczegółowe ID produktu: 1141179309 Tytuł: Beat Cop Wydawca: 11bit studios Data premiery: 2017-03-31 Wersja językowa: Angielska, Polska (Napisy) Zabezpieczenie: Klucz Steam Wymagania sprzętowe: PC MINIMALNE: System operacyjny: Windows XP SP3 (32 bit) / Vista, Procesor: Intel(R) Core(TM)2 Duo AMD Athlon(TM) X2 Ghz, Pamięć: 2 GB RAM, Karta graficzna: Geforce 9600 GS, Radeon, HD4000, Shader Model 512 MB, DirectX: Wersja Karta dźwiękowa: kompatybilna z DirectX , Zalecane: System operacyjny: Windows 7/Windows 8, Procesor: Intel(R) Core(TM)2 Quad Ghz, AMD Phenom(TM)II X4 3 Ghz, Pamięć: 4 GB RAM, Karta graficzna: GeForce GTX 260, Radeon HD 5770, 1024 MB, Shader Model DirectX: Wersja Karta dźwiękowa: kompatybilna z DirectX MAC MINIMALNE: System operacyjny: Procesor: Intel(R) Core(TM)2 Duo AMD Athlon(TM) X2 Ghz, Pamięć: 2 GB RAM, Karta graficzna: Geforce 9600 GS, Radeon HD4000, Shader Model 512 MB, Karta dźwiękowa: zintegrowana , Zalecane: System operacyjny: Procesor: Intel(R) Core(TM)2 Quad Ghz, AMD Phenom(TM)II X4 3 Ghz, Pamięć: 4 GB RAM, Karta graficzna: GeForce GTX 260, Radeon HD 5770, 1024 MB, Shader Model Karta dźwiękowa: zintegrowana SteamOS + Linux MINIMALNE: System operacyjny: Ubuntu Procesor: Intel(R) Core(TM)2 Duo AMD Athlon(TM) X2 Ghz, Pamięć: 2 GB RAM, Karta graficzna: Geforce 9600 GS, Radeon HD4000, Shader Model 512 MB , Zalecane: System operacyjny: Ubuntu Procesor: Intel(R) Core(TM)2 Quad Ghz, AMD Phenom(TM)II X4 3 Ghz, Pamięć: 4 GB RAM, Karta graficzna: GeForce GTX 260, Radeon HD 5770, 1024 MB, Shader Model Indeks: 21263804 Recenzje Recenzje Jak się zachowuje toksyczna żona? Przejdźmy teraz do centralnej części tego artykułu, w którym przeanalizujemy, jak się zachowuje toksyczna żona. Wezmę pod lupę 8 typowych zachowań i zagrań, jakie stosuje wobec męża i osób ze swojego otoczenia.

Widok (8 miesięcy temu) 11 listopada 2021 o 21:12 Mam problem od prawie 2 lat rodzina traktuje mnie jak śmiecia , czuje sie niedo chciana . W domu mnie wszyscy o wszystko oskarżają , głupio sie odzywają , wyzywaja mnie od kablaży i złodzieji od kilku dni dziwnie sie zachowują . Mój Facet od kąd jesteśmy ze sobą to obiecuje innym kobietą związki , spotyka sie z nimi mnie traktuje jak przedmiot krzyczy na mnie poniża w każdy możliwy sposób twierdzi że wszystko robie źle nie ma czasu dla mnie oraz dla naszego synka 2 letniego zrobił ze mnie kure domową . Moja mama od ponad roku jest z kolegą mojego faceta , całą trujką wszedzie jeżdza w weekendy jak matki facet przyjeżdzą na noc to sie całą trójką zamykaja w pokoju . Ja oczywiście mimo wojen z mojej strony sytuacja dalej jest taka sama jak jest ja jestem z dzieckiem odstawiona na bok , mój facet twierdzi że związek to nie więzienie od poniedziałku do soboty pracuje od 6-22 to w niedziele sobie z moją matką i jej fagasem wyjeżdża , pozostali domownicy traktuja mnie i mojego syna jak jakieś niechciane bezzurzeteczne śmieci . Mimo rozmów i kłutni jest bez zmian nie woem co mam robić i myśleć .... 0 0 (8 miesięcy temu) 11 listopada 2021 o 21:30 Po pierwsze zmień faceta... Po co ci taki gn..ek??? 1 0 ~anonim (8 miesięcy temu) 14 listopada 2021 o 09:56 Porozmawiaj z mężem i powiedz że spakujesz mu walizki i wystawisz na albo przewóz,dasz radę ,musisz być goście fora ze dwora. 1 0 do góry

Dla mnie i dla koleżanki jest nadal panem Jackiem, chociaż między sobą mówimy o nim „nasz dziadek”. Pomimo prawie dziewięćdziesiątki zachował jasność umysłu i pogodę ducha. Staramy się, żeby żył spokojnie i tak wygodnie, jak tylko można. Zastanawiam się, co zyskałam na tym postanowieniu, żeby szukać chleba za granicą?
Jeszcze jedna sprawa, w sumie chyba najcięższa... Malkizew, jesteś kompletnie rozbita psychicznie...:((((( Wygląda na to, że jeszcze trochę,a popełnisz samobójstwo! Już teraz chodzą Ci takie myśli po głowie. Tym bardziej powinnas jak najszybciej odciąć się od tego, kto za ten stan psychiczny u Ciebie odpowiada. Ostatnią rzecza, jaką teraz potrzebujesz, jest użeranie się z nim, i próbowanie go "nawracać". Musisz przede wszystkim zadbac o swoje zdrowie psychiczne! A czego potrzebujesz teraz? Dużo, dużo wsparcia, troski, i zrozumienia. Najlepiej ze trony bliskich. Masz kogos takiego, komu mogłabys zaufać? Mamę, tatę, siostrę, brata, przyjaciółkę? Jeśli tak, to nie bój sie przed kimś takim otworzyć, i wyciągnąć rękę po pomoc. Nie masz się czego wstydzić, bo to co Ci się przytrafiło, to nie Twoja wina! Pamiętaj o tym. A taka bliska Ci osoba na pewno bardzo tym się przejmie, i będzie próbowała Ci pomóc najlepiej, jak umie. Druga rzecz, której potrzebujesz, to opieka specjalisty. Może to być psycholog, albo psychiatra. Psychiatra jest o tyle lepszy, że nie trzeba do niego skierowania. Zapisz sie do niego, a na wizycie powiedz o tym, co Cię spotkało, o Twoich wszystkich odczuciach, myślach samobójczych również. On zapewne skieruje Cie na odpowiednia terapię, i miejmy nadzieję, że Ci pomoże. Oby pomogła...
k75BPj.
  • p2ets1w0p7.pages.dev/260
  • p2ets1w0p7.pages.dev/119
  • p2ets1w0p7.pages.dev/348
  • p2ets1w0p7.pages.dev/321
  • p2ets1w0p7.pages.dev/344
  • p2ets1w0p7.pages.dev/144
  • p2ets1w0p7.pages.dev/280
  • p2ets1w0p7.pages.dev/328
  • p2ets1w0p7.pages.dev/323
  • żona traktuje mnie jak śmiecia